Ogrzewanie podłogowe czy grzejniki? Porównanie
Ogrzewanie podłogowe czy grzejniki? W artykule porównujemy oba rozwiązania pod względem: kosztów instalacji, kosztów użytkowania, sterowania ogrzewaniem, rodzaju posadzki, postępowania w przypadku awarii.
Jednym z nieodłącznych elementów projektowania domu i planowania budowy jest wybór rodzaju ogrzewania. Oprócz sposobu wytwarzania ciepła (np. kocioł gazowy, piec na pellet, pompa ciepła) ważny jest również sposób rozprowadzania go po całym mieszkaniu. Standardową opcją w tym zakresie są tradycyjne grzejniki, umieszczane zazwyczaj na ścianach pod oknami.
Ogrzewanie całego domu podłogówką wciąż nie jest najbardziej popularnym rozwiązaniem – zarówno ze względu na bezwładność cieplną tego typu instalacji, jak i na koszty inwestycji i konieczność wykonania mocniejszej termoizolacji budynku. Za to często można spotkać połączenie podłogówki i standardowych grzejników. W takim wypadku ogrzewanie podłogowe zazwyczaj montuje się w łazienkach, kuchni, niekiedy w części salonu czy jadalni, w holu czy w wiatrołapie. W sypialniach oraz innych pomieszczeniach, w których nie spędzamy zbyt wiele czasu w ciągu dnia, lepiej sprawdzają się kaloryfery.
Ogrzewanie podłogowe a grzejniki – koszty instalacji i użytkowania
W przypadku standardowego ogrzewania koszty inwestycji są uzależnione przede wszystkim od liczby i jakości grzejników. Za zwykły kaloryfer dobrej jakości zapłacimy ok. 350-600 zł. Jeżeli jednak chcielibyśmy pokusić się o nieco bardziej luksusowe, dekoracyjne grzejniki, wówczas ceny sięgają nawet powyżej 4000 zł za sztukę. Do ceny materiałów należy doliczyć cenę montażu, która obecnie kształtuje się na poziomie ok. 200-400 / szt. (za montaż grzejnika łazienkowego w niektórych przypadkach zapłacimy więcej). Całościowy koszt takiej instalacji (łącznie z rozdzielaczem, rurami i zaworami) w domu rodzinnym wyniesie w przybliżeniu ok. 7500-9000 zł. W przypadku ogrzewania podłogowego ta kwota będzie o ok. 40% wyższa. Na finalny koszt podłogówki wpływa zarówno koszt robocizny i projektu, jak i rodzaj rur (najdroższe są rury miedziane, nieco tańsze – rury PEX lub PERT) i wielkość instalacji.
Wyższa cena instalacji ogrzewania podłogowego przekłada się jednak na późniejsze niższe koszty użytkowania. Wynika to przede wszystkim z faktu, że podłogówka jest instalacją niskotemperaturową, co oznacza, że do efektywnego ogrzania domu nie potrzebujemy aż tak wysokiej temperatury czynnika grzewczego w rurach, jak w „tradycyjnych” kaloryferach. Komfortowi cieplnemu w przypadku ogrzewania podłogowego sprzyja też inny sposób oddawania ciepła (przez promieniowanie), dzięki czemu możemy obniżyć temperaturę w danym pomieszczeniu o 1-2°C (w porównaniu do grzejników), nie odczuwając żadnego dyskomfortu.
Ogrzewanie podłogowe a grzejniki – wybór sterowania ogrzewaniem
Zastanawiając się nad wyborem rodzaju ogrzewania, warto również wziąć pod uwagę to, w jakim stopniu możemy nim sterować i jakie mamy zapotrzebowanie na zmiany temperatury.
W przypadku grzejników mamy znacznie większe możliwości w zakresie regulacji temperatury i szybkości nagrzewania lub chłodzenia pomieszczeń. Każdy z domowników może ustawić najkorzystniejszą dla siebie temperaturę w swoim pokoju. Jeżeli dysponujemy wyłącznie ogrzewaniem podłogowym, nie będzie to już takie proste. Podłogówka ma bowiem znacznie większą bezwładność cieplną – oznacza to, że o wiele wolniej się nagrzewa, ale także wolniej stygnie. Z perspektywy ekonomicznej i ekologicznej jest to bardzo korzystne, ale czasem może okazać się nieco uciążliwe – na przykład wtedy, kiedy w zimowy wieczór wracamy do domu po całodziennej lub kilkudniowej nieobecności i musimy zaczekać, aż temperatura we wnętrzach osiągnie pożądaną wysokość.
Wybór posadzki a rodzaj ogrzewania
Jeżeli zależy nam na pięknym, drewnianym parkiecie i miękkich, grubych dywanach, to ogrzewanie podłogowe nie jest w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem. Owszem, możemy kupić panele podłogowe czy nawet parkiet odpowiednio dostosowany do tego typu ogrzewania (np. z takich gatunków drewna jak: bambus, dąb, merbau), ale chcąc osiągnąć maksymalną efektywność podłogówki, najlepiej wykończyć podłogę terakotą, gresem lub posadzką kamienną – takie materiały mają najlepszy współczynnik przewodzenia ciepła.
Decydując się na grzejniki, nie mamy takiego dylematu – możemy wybrać dowolny rodzaj posadzki i położyć na niej puszysty dywan, który – oprócz pełnienia funkcji estetycznej – będzie stanowił dodatkową izolację akustyczną i termiczną.
Ogrzewanie podłogowe a grzejniki – jak postępować w przypadku awarii grzewczej?
W przypadku grzejników niektóre drobne usterki (jak np. zapowietrzenie grzejnika czy zepsuty zawór) możemy naprawić samodzielnie, do większych zaś lepiej wezwać fachowca. W każdym razie naprawa zazwyczaj nie wiąże się z długotrwałymi utrudnieniami i kosmicznymi wydatkami.
Ogrzewanie podłogowe pod tym względem jest znacznie bardziej problematyczne – wprawdzie awarie należą tu do rzadkości, ale jeżeli już nastąpią, może okazać się, że trzeba skuć podłogę, by dostać się do rur zamontowanych pod warstwą jastrychu. Po ukończeniu naprawy będziemy musieli ponownie wykonać wylewkę betonową i ułożyć posadzkę, co – biorąc pod uwagę okres oczekiwania na związanie się i wyschnięcie wylewki – wydłuży czas usuwania awarii nawet do kilku tygodni, podczas których możliwość korzystania z danego pomieszczenia będzie znacznie ograniczona.
Jakie są zalety ogrzewania podłogowego?
Niekwestionowaną zaletą ogrzewania podłogowego jest komfort termiczny i swoisty mikroklimat we wnętrzach – pod tym względem podłogówka ma zdecydowaną przewagę nad grzejnikami. Jak już wspomnieliśmy, ciepło płynące z ogrzewania podłogowego rozprzestrzenia się po pomieszczeniu przez promieniowanie, a nie – jak w przypadku kaloryferów – przez konwekcję. Dzięki temu temperatura nie musi być wysoka, by było nam wystarczająco ciepło. Taki sposób oddawania ciepła jest też bardzo korzystny dla alergików i astmatyków, ponieważ w powietrzu nie unosi się tyle kurzu, co przy standardowym ogrzewaniu konwekcyjnym.
Ogrzewanie podłogowe zapewnia także lepszy poziom wilgotności powietrza (w przypadku grzejników zimą często uskarżamy się na zbyt suche powietrze w domu) oraz optymalny układ temperatury. Ciepło płynące z grzejników zazwyczaj płynie do góry, podczas gdy podłogówka daje nam wyższą temperaturę na poziomie nóg, niższą zaś – na poziomie głowy, co jest bardziej dogodne dla naszego organizmu i zwiększa komfort cieplny. To również pozwala na obniżenie temperatury, a co za tym idzie – na zmniejszenie wydatków na ogrzewanie.
Ogrzewanie podłogowe a walory estetyczne
Choć ogrzewanie podłogowe narzuca nam pewne ograniczenia w zakresie doboru posadzki, to jednak stwarza również wiele możliwości dotyczących projektowania wystroju wnętrza. Jako że cała instalacja jest ukryta, zyskujemy przede wszystkim więcej przestrzeni pod oknami – możemy umieścić tam blat kuchenny czy zlewozmywak, biurko, komodę czy kanapę. W przypadku kaloryferów musimy zaaranżować pomieszczenie w taki sposób, by przynajmniej w sezonie grzewczym grzejniki nie były zasłonięte meblami.
Projektując ogrzewanie podłogowe, trzeba także pamiętać o tym, że rury nie powinny przebiegać pod większymi i cięższymi meblami, a także pod urządzeniami sanitarnymi w łazience (np. pod wanną, kabiną prysznicową itp.). O ile w przypadku łazienki i kuchni nie stanowi to większego problemu, o tyle w salonie czy w pokoju dziecięcym może być pewnym ograniczeniem, jeżeli będziemy chcieli zrobić choćby niewielkie przemeblowanie. Wyjściem z tej sytuacji może być zakup mebli na nóżkach, tak aby nie przylegały całą powierzchnią bezpośrednio do podłogi.
Komentarze
Ten artykuł nie został jeszcze skomentowany.