Pleśń, a w zasadzie grzyby pleśniowe, poznamy po okrągłych wykwitach na ścianach, ewentualnie na innych powierzchniach. Zazwyczaj mają kolor bury, szary lub zielony. W przeciwieństwie do grzybów nie tworzy pajęczyn, watowatych narośli czy sznurów. Nie wydziela też przykrego zapachu. Jeżeli po zdrapaniu wierzchniej warstwy farby ściana jest czysta - najprawdopodobniej mamy do czynienia z pleśnią, a nie grzybem.

Najbardziej narażonym miejscem na nalot pleśni jest łazienka. Zazwyczaj znajdujemy ją na fugach przy wannie, prysznicu, umywalce, a także na kafelkach. Nawet po dokładnym umyciu zapleśniałych powierzchni mogą pozostać czarne kropki świadczące o tym, że części pleśni nie udało się usunąć.

Skąd się bierze pleśń? Profilaktyka

Zarodniki pleśni znajdują się w powietrzu. Gdy tylko znajdą odpowiednie warunki, zaczynają infekować powierzchnię, a następnie bardzo szybko się namnażać. Dlatego jeżeli zaobserwowałeś plamy pleśni w swoim domu lub mieszkaniu, powinieneś działać natychmiast. Wymagania pleśni nie są duże - wystarczy jej spora wilgoć i temperatura w granicach od około pięciu do pięćdziesięciu stopni Celsjusza.

Dlatego w ramach profilaktyki pleśni powinieneś przede wszystkim zatroszczyć się o dobrą wentylację w pomieszczeniach. Tam, gdzie wody używa się dużo i często, czyli w kuchni i łazience, powinieneś sprawdzić, czy wentylacja działa odpowiednio. Jej moc powinna być dostosowana do metrażu pomieszczenia oraz do tego, czy znajdują się w nim okna. Ale pleśń to kwestia nie tylko łazienek i kuchni i równie chętnie pojawia się też w innych pomieszczeniach, jeżeli panuje tam wystarczająca wilgoć. Tak dzieje się zazwyczaj wtedy, gdy okna są zbyt szczelne (a nadmiar wody nie ma gdzie odparowywać). Częstą przyczyną nadmiernej wilgoci jest też zła izolacja ścian oraz mostki cieplne. Gwałtowne spotkanie ciepłego i zimnego powietrza prowadzi do powstawania wilgoci, a ta jest idealnym siedliskiem pleśni. O zbyt dużej ilości wilgoci informuje woda zbierająca się na lustrach i szybach. Jeżeli zbiera się często i w dużych ilościach, można założyć, że w pokoju pojawiła się też pleśń. W takiej sytuacji warto obejrzeć wszystkie ściany - także miejsca schowane za meblami, obrazami itp.

Pleśń w pierwszej kolejności daje się we znaki alergikom, którzy najszybciej zaobserwują u siebie podrażnienia skóry i oczu. Długotrwałe wystawienie na działanie pleśni może prowadzić do poczucia ogólnego zmęczenia, bólu głowy i żołądka, w dalszej kolejności do drętwienia kończyn oraz problemów z równowagą. Rozwiązaniem, poza samym usunięciem pleśni, powinno być częstsze wietrzenie pomieszczeń, używanie specjalnych osuszaczy do powietrza, a także wymiana okien na lepsze. Pleśń może też pojawiać się w miejscach, w których dochodzi do zalania, np. ze strony dachu lub rur kanalizacyjnych. Tutaj również poza samym pozbyciem się pleśni należy wyeliminować problem.

Jak pozbyć się pleśni?

Jest na to kilka sposobów. Pierwszy z nich to zatrudnienie odpowiedniej firmy zajmującej się problemami z pleśnią. To rozwiązanie oczywiście wygodne, ponieważ fachowiec bez problemów powinien odróżnić pleśń od grzyba, ustalić optymalny sposób osuszenia pomieszczeń oraz znaleźć źródło problemu. Takie rozwiązanie oczywiście ma też wady - jest ono zwyczajnie droższe. A w przypadku niewielkiego wykwitu pleśni firma może nawet nie być zainteresowana takim zleceniem.

Walką z pleśnią można też zająć się samodzielnie. Na rynku istnieje cała masa środków, które działają zarówno na pleśń, jak i na grzyby. W przypadku pleśni nie trzeba nawet skuwać czyszczonych powierzchni ścian, wystarczy tylko spryskać, odczekać i zetrzeć roztwór. Ściana pod spodem powinna być już wolna od pleśni. W przypadku zapleśniałych fug (kuchnia, łazienka) może jednak okazać się to niewystarczające, a czarne plamki pozostaną widoczne. W tej sytuacji trzeba po prostu zlikwidować silikon i położyć nowy. Silikon usuwa się w sposób mechaniczny, za pomocą specjalnego lub zwykłego nożyka. Należy przy tym bardzo uważać na sąsiednie powierzchnie, by przypadkiem ich nie zniszczyć. Resztki zaschniętego silikonu może potraktować środkiem chemicznym do usuwania silikonu. Po wytarciu powierzchni do sucha należy położyć nowy silikon.

Środki chemiczne na pleśń

Używając przeciw pleśniowych środków chemicznych (do kupienia w każdym markecie budowlanym) trzeba bardzo dokładnie przestrzegać zawartych w instrukcji wskazówek. Obowiązkowe jest ubranie rękawiczek i odzieży ochronnej (lub starych ubrań, których można się pozbyć po całej akcji), przyda się także maseczka i okulary ochronne do pracy. O ile to możliwe, pomieszczenie powinno być maksymalnie wietrzone i/lub wentylowane. Najlepiej by pozostali domownicy nie przebywali wówczas w domu, szczególnie narażone są dzieci oraz osoby starsze.

Zanim wybierzesz się po specjalny środek antypleśniowy, możesz spróbować też jednego z domowych sposobów. Wśród takich sposobów przeważają roztwory wody z octem, wybielaczem, spirytusem. Litr gorącej wody można też zmieszać ze szklanką boraksu. Tego typu mieszaniny należy nabrać na szmatkę i szorować zapleśniały fragment ściany. Dla lepszego efektu, w razie możliwości, można zostawić wtartą mieszankę nawet na kilkanaście godzin i dopiero później zetrzeć ją czystą szmatką. Chociaż domowe środki nie są tak silne jak te specjalistyczne, również mogą podrażniać. Dlatego nadal pamiętaj o rękawiczkach ochronnych, a także goglach ochronnych.

Kiedy pleśń nie wróci?

By pleśń nie wróciła, należy wyeliminować problem - niestety, czasem jest to niemożliwe albo bardzo kosztowne. Stara instalacja, wynajmowany dom czy mieszkanie lub brak możliwości zlokalizowania źródła problemu skażą Cię na używanie środków doraźnych. Pamiętaj o dobrym ogrzewaniu pomieszczeń: powinny mieć stałą temperaturę. Jeżeli raz są mocno nagrzane, a innym razem - całkiem wychłodzone, wilgoć będzie osadzać się i stanowić wspaniałą pożywkę dla pleśni. Oprócz tego wietrz często pomieszczenia i doglądaj miejsc, w których pleśń już kiedyś się pojawiła.

Walka z pleśnią nie jest więc trudna, niemniej jednak warto zapobiegać, zamiast usuwać jej uporczywe skutki. Tym bardziej, że pleśń w domu może rzutować nie tylko na wygląd i trwałość naszego budynku, ale także na zdrowie mieszkańców. Istnieje szereg elementów domu, które warto rozważyć już na etapie budowy (np. odpowiednio dobrane okna czy mechanizmy wentylacji pomieszczeń), by uchronić się w przyszłości od pleśni.